Russia.com sprzedana za $1 500 000

[moli 0]

Na sedo, ruch ponad 8.5k uu miesięcznie

 

Russia.com sprzedane za $1 500 000

Russia.com sells for $1,500,000

 

Myślicie że warta swojej ceny ?

[pb 2,626]

Jeśli zostanie wykorzystana do tego, do czego się idealnie nadaje, to oczywiście jest warta swojej ceny a nawet więcej. Jedna z lepszych geodomen.

 

 

# russia.pl

[Kangur 1,649]

Przy brazil.com cena wydaje się być bardzo dobra.

Russia.com $1 500 000 / Rosja ok. 140 mln mieszkańców

Brazil.com $ 500 000 / Brazylia ok. 200 mln mieszkańców i znacznie lepiej rozwinięta turystyka.

[Perseusz 8]

No tak, a u nas rynek domenowy idzie w kierunku FirstMinute z zyskiem 7zł od domeny. I widać, że wielu domeniarzy teraz intensywnie dzierga i wymyśla te rezerwacje aby zarobić kilka złotych na piwo.

[polo333 74]

W Rosji drzemie wielki potencjał, który momentami bywa niedostrzegalny. I nie chodzi tu wcale o turystykę( tak jak w przypadku Brazylii).

 

 

Rosja to kraj dyktujący warunki w Europie, posiada olbrzymi przemysł zbrojeniowy. Jeden z najlepszych wywiadów na świecie (m.in FSB)

 

 

Nijak nie można porównać Rosji do Brazylii.

[empireus 273]

Przy brazil.com cena wydaje się być bardzo dobra.

Russia.com $1 500 000 / Rosja ok. 140 mln mieszkańców

Brazil.com $ 500 000 / Brazylia ok. 200 mln mieszkańców i znacznie lepiej rozwinięta turystyka.

 

Nie wziales pod uwage, ze w Rosji jest najwiecej milionerow ;-) Inna sprawa, ze Rosja ma ogromny potencjal gospodarczy, polityczny i turystyczny, zatem nie wycenialbym tylko poprzez pryzmat ilosci mieszkancow.

[moli 0]

@Kangur - Jeśli by tylko na takie rzeczy patrzeć, to można uznać że dobrze że poszła więcej niż brazil.com bo rosja jest większa od brazylii

 

Moim zdaniem cena jest dobra, nie można zapominać że kupując taką domenę, mamy odrazu ponad 8500 unikalnych odwiedzin miesięcznie.

[Ores 0]

nie można zapominać że kupując taką domenę, mamy odrazu ponad 8500 unikalnych odwiedzin miesięcznie.

 

Przy takiej domenie i kwocie za jaką została sprzedana nie ma to najmniejszego znaczenia.

[Alexis 282]

Rozsadna cena

[Guest msg]

Jeden z najlepszych wywiadów na świecie (m.in FSB)

/OT/

 

FSB to nie jest wywiad rosyjski.

 

Służba Wywiadu Zagranicznego (SVR) to jest to o czym piszesz.

 

/OT/

[korneliusz.com 501]

nie można zapominać że kupując taką domenę, mamy odrazu ponad 8500 unikalnych odwiedzin miesięcznie.

Skąd wiesz?

[513581 53]

Moim zdaniem cena jest dobra, nie można zapominać że kupując taką domenę, mamy odrazu ponad 8500 unikalnych odwiedzin miesięcznie.

 

Wiecej mam na literowce naszej-klasy

[Guest Michal]

Przy brazil.com cena wydaje się być bardzo dobra.

Russia.com $1 500 000 / Rosja ok. 140 mln mieszkańców

Brazil.com $ 500 000 / Brazylia ok. 200 mln mieszkańców i znacznie lepiej rozwinięta turystyka.

Już kiedyś mówiłem, że brazil.com została sprzedana dość tanio, tym bardziej że Brazylia to również kraj turystyczny (w przeciwieństwie do Rosji).

[Mark 0]

Ale Brazylia to tylko jakiś kraj trzeciego świata....

 

A Rosja to liczący się w świecie i baaardzo wpływowy kraj.

[Kangur 1,649]

Ale Brazylia to tylko jakiś kraj trzeciego świata....

 

A Rosja to liczący się w świecie i baaardzo wpływowy kraj.

PKB Rosji jest tylko ok. 20% wyższy niż Brazylii.

Nie wiem jak przekładają się wpływy polityczno-militarne danego kraju na wartość domeny ale przyjmując tą analogię, z tego co Pan Grzegorz podał kilka miesięcy temu Makau ( Macau ) i miasto Melbourne muszą mieć większe wpływy od Brazylii ...

Edited December 3, 2009 by Kangur

[yarowa 362]

Ale Brazylia to tylko jakiś kraj trzeciego świata....

[...]

 

Tak. Zwłaszcza w sportach drużynowych np. piłka nożna i siatkówka.

Zapomniałbym dodać, że w Rio będą Igrzyska Olimpijskie w 2016 roku (co prawda wcześniej zimowe w Soczi to fakt).

 

Jeśli chodzi o gospodarkę to Brazylia "goni" właśnie Chiny i Indie. Jeśli chodzi o gospodarkę Rosji to jest kraj o wielkim bogactwie surowców ale faktycznie większość towarów musi on importować ze Świata, ponieważ Rosja niewiele produkuje skupiając się na szantażu Świata ropą i gazem - co dowodzi słabości a nie siły.

 

Jeśli chodzi o potencjał militarny to o Rosji już wiele powiedziano (o prymitywnym starym sprzęcie i w ostatnich latach - próbie nadrobienia "straconego" czasu, również). Nie będę wiec przynudzał.

 

Natomiast Brazylia, zmierza właśnie nie tylko w kierunku potęgi militarnej regionalnej (na razie to "tylko" najnowocześniejsza armia w Ameryce Południowej), ale ... jeszcze dalej.

 

Oczywiście kraj kontrastów. Bieda i gangi. Drugie jego oblicze, to kraj rozwoju.

 

Właściwie, moim zamierzeniem nie było porównywanie tych dwóch krajów.

Chciałem tylko wskazać na stereotypowe podchodzenie do oceny a właściwie niedocenianie danego kraju (Brazylii) tylko dlatego,

że się o nim niewiele wie.

Edited December 3, 2009 by yarowa

[empireus 273]

...

Właściwie, moim zamierzeniem nie było porównywanie tych dwóch krajów.

Chciałem tylko wskazać na stereotypowe podchodzenie do oceny a właściwie niedocenianie danego kraju (Brazylii) tylko dlatego,

że się o nim niewiele wie.

 

To samo mozna powiedziec o obroncach Brazyli, ktorzy nie doceniaja Rosji ;-) Oba kraje sa ciekawe... Niemniej jednak, to w Rosji jest wiecej milionerow ;-) Ja osobiscie Brazylii nie lubie, bo wole w siatkowce Polakow ;-) To samo w pilce noznej - wole Argentynczykow ;-)

 

Rosja turystycznie moze jest slabo zorganizowana, ale prawdziwy pasjonat zwiedzania, nie jezdzi po kurortach. A Rosja ma naprawde sporo do zaoferowania, jesli chodzi o zwiedzanie. Lezy w kilku strefach geograficznych, czasowych, klimatycznych, kulturowych etc. Wystarczy jechac do Moskwy lub Petersburga, by nasz Krakow lub Wawe porownac do zasciankowych wsi ;-) Tak OT, bylem niedawno na Wawelu... Gorszej reklamy Polska nie ma nigdzie indziej ;-)

 

Gospodarka Brazylii takze bazuje glownie na surowcach. Tez jest niebotyczna korupcja, moze nawet wieksza niz w Rosji.

 

Porownywac Brazylie do Rosji, to jak porownywac Polske z Hiszpania, albo Francja ;-) Niby mamy aspiracje do bycia liderem Europy Srodkowo wschodniej(cos jak Brazylia w Am.Lac.), ale to Francja i Hiszpania maja wplywy, maja stabilne gospodarki i cwierc swiata gada po hiszpansku ;-) Kazdy analfabeta w USA wie, gdzie sa te kraje, za to Polski szukaja gdzies w Azji, Afryce, badz myla z Hollandia ;-)

 

No i zakoncze, jak zaczalem - w Rosji jest o wiele wiecej milionerow ;-)

[Pan_Grzegorz 921]

Brazylia to również kraj turystyczny (w przeciwieństwie do Rosji).

 

Na podstawie jakich danych to napisałeś? Z informacji pochodzących ze Światowej Organizacji Turystyki (UNWTO) wynika coś znacznie innego.

Edited December 5, 2009 by Pan_Grzegorz

[yarowa 362]

name='empireus' date='pią, 04 gru 09' post='258520']

[...] bo wole w siatkowce Polakow ;-) [...]

 

Również kibicuję Polsce

To samo w pilce noznej - wole Argentynczykow ;-) [...]

 

Ja również wolę bardziej "małą" Hiszpanię Ameryki

 

[...] Wystarczy jechac do Moskwy lub Petersburga, by nasz Krakow lub Wawe porownac do zasciankowych wsi ;-) Tak OT, bylem niedawno na Wawelu... Gorszej reklamy Polska nie ma nigdzie indziej ;-) [...]

 

Nie ma co porównywać. Inna specyfika. Te miasta są po prostu inne. Budowane na inną skalę. Inna jest ich struktura, charakter, klimat ... A propos klimatu dosłownie: St. Petersburg leży na bagnach. Wiele ludzi z tego powodu tam umiera. Petersburg to miasto budowane "na rozkaz" i za jednym zamachem. To eklektyka tego co było w tamtym czasie jego budowania w Europie najlepsze. W pozostałych miastach historia się "nawarstwia" [oprócz Starego Miasta w Warszawie z przyczyn oczywistych].

 

Kiedy w ostatnich wiekach Petersburg i Moskwa się rozwijały, to Kraków i Warszawa były tłamszone.

Turyści i branżowe czasopisma i organizacje jednak porównują miasta a Kraków ciągle jest w absolutnym czubie najciekawszych miejsc Świata [brana jest pod uwagę nie tylko "atrakcja wizualna" ale również i dostępność komunikacyjna i inne cechy]. Nie uważam, że Polska jest "pępkiem Świata" ale tak tragicznie nie jest ...

Kraków jest najbardziej rozpoznawalną marką Polską [miastem] poza granicami Kraju ale bardzo dużo jest oczywiście jeszcze do zrobienia.

Za W-wę się nie wypowiadam bo nie mam na to "papierów". Powinniśmy dbać o to co mamy. Ja jestem dumny z polskich miast i miasteczek.

Dzisiejsze "bogactwo", kasa. Pewnie bez porównania. I pewnie też dlatego, że nie mamy wspomnianych oligarchów, tzn. miliarderów . Dochodzi jeszcze ten rosyjski "bizantyjski" przepych ... Poza Petersburgiem i Moskwą? Bida.

 

[...] Kazdy analfabeta w USA wie, gdzie sa te kraje, za to Polski szukaja gdzies w Azji, Afryce, badz myla z Hollandia ;-)

 

I to faktycznie świadczy o głębokim upośledzeniu analfabetycznym

Edited December 5, 2009 by yarowa

[Alex 83]

Kazdy analfabeta w USA wie, gdzie sa te kraje, za to Polski szukaja gdzies w Azji, Afryce, badz myla z Hollandia ;-)

a to mnie rozbawiłeś.....

 

...amerykanie mają problem ze wskazaniem takich landmarks jak Eiffel Tower, nie wiedzą gdzie i co to jest Londyn Paryż, część z nich wierzy że do Europy dojedzie samochodem.... etc etc .... ba nie znaja kompletnie swoje wlasnej historii!!!!

 

Uwierz mi że po 15 latach interakcji nie tylko z amerykańskimi anaalfabetami ale głównie ludżmi po prestizowych szkołach jak Berkley, Harvard, Stanford czy MIT, śmiało mogę stwierdzić ze braki w geografii, historii czy ekonomii mają ogromne.

 

zresztą wystarczy ogladnąć jaki poziom wiedzy wykazuje przecietny amerykanin w takich programach jak JayWalking gdzie Jay Leno wyśmiewa tą (nie)wiedzę

 

PLAY >>

 

PLAY >>

 

PLAY >>

 

tak więc według przecietnego amerykanina świat jest podzielony na 52 kontynenty a Krzysztof Kolumb pochodził z Kolumbii

Edited December 6, 2009 by Alex

[SWAGGER 0]

 

Choć raz bzdur nie napisałeś

[Kangur 1,649]

zresztą wystarczy ogladnąć jaki poziom wiedzy wykazuje przecietny amerykanin w takich programach jak JayWalking gdzie Jay Leno wyśmiewa tą (nie)wiedzę

Przypomniałeś mi ogólnie znany

I tacy ludzie wybierają przywódców, którzy mają decydujący wpływ na losy świata ...

Edited December 6, 2009 by Kangur

[umberto 1,049]

Jeśli chodzi o gospodarkę to Brazylia "goni" właśnie Chiny i Indie. Jeśli chodzi o gospodarkę Rosji to jest kraj o wielkim bogactwie surowców ale faktycznie większość towarów musi on importować ze Świata, ponieważ Rosja niewiele produkuje skupiając się na szantażu Świata ropą i gazem - co dowodzi słabości a nie siły.

(...)

Natomiast Brazylia, zmierza właśnie nie tylko w kierunku potęgi militarnej regionalnej (na razie to "tylko" najnowocześniejsza armia w Ameryce Południowej), ale ... jeszcze dalej.

 

Brazylia to światowy potentat w produkcji i eksporcie bioetanolu! Co prawda stosunek produkcji biopaliwa do ropy jest nikły, ale nawet Polska kupuje od Brazylii zamiast wspierać produkcję rodzimego bioetanolu.

[empireus 273]

...

Dochodzi jeszcze ten rosyjski "bizantyjski" przepych ... Poza Petersburgiem i Moskwą? Bida.

 

Mylisz sie ;-) Ale nie bede Cie uswiadamial. Masz podobne myslenie, jak Niemcy o Polsce - im bardziej na wschod, tym wieksza bida ;-) Tak, jakby w Polsce istnial tylko Krakow (z popieprzona filozofia, niesamowita drozyzna, tzw. dziadostwem itp, ale to juz inny temat) i Gdansk. Wystarczy obejzec kilka rosyjskich programow. Jak masz Cyfre+ (na innych platformach tez powinien byc, bo jest FTA) to polecam obejzec na kanale 321 RTG TV (dwie wersje jezykowe) ;-) Albo na NG serie "Dzika Rosja". Przekonasz sie wowczas, czy w Rosji sa tylko dwa miasta warte odwiedzenia, a w pozostalej czesci to bida ;-)

 

[edit]

Kilka lat temu znajomy byl wyslany do Szwajcarii na praktyki rolnicze ze szkoly. Po powrocie, opowiadal, jakie pytania mu zadawali Szwajcarzy o Polsce:

-czy mamy telewizje kolorowa

-czy u nas sa elektrownie wodne

-jak my mozemy tymi biednymi konmi w polu cos robic i czy ktos we wsi ma ciagnik

itd ;-)

Edited December 6, 2009 by empireus

[yarowa 362]

name='empireus' date='pon, 07 gru 09' post='259371']

Mylisz sie ;-) Ale nie bede Cie uswiadamial. Masz podobne myslenie, jak Niemcy o Polsce - im bardziej na wschod, tym wieksza bida ;-)

 

 

Nie uświadamiaj mnie . Gdybym myślał w taki sposób, to nie mógłbym uważać, że Japonia to wyżyny gospodarcze, technologiczne Świata.

 

[...] Tak, jakby w Polsce istnial tylko Krakow (z popieprzona filozofia, niesamowita drozyzna, tzw. dziadostwem itp, ale to juz inny temat) i Gdansk.

 

Tu, co najmniej nie dostrzegasz moich słów, gdy powiedziałem, że jestem dumny z polskich miast i miasteczek.

[...] Wystarczy obejzec kilka rosyjskich programow. Jak masz Cyfre+ (na innych platformach tez powinien byc, bo jest FTA) to polecam obejzec na kanale 321 RTG TV (dwie wersje jezykowe) ;-) Albo na NG serie "Dzika Rosja". Przekonasz sie wowczas, czy w Rosji sa tylko dwa miasta warte odwiedzenia, a w pozostalej czesci to bida ;-)

 

Mam rosyjskie i w ogóle "wschodnie" kanały. Kodowane i FTA.

Doceniam "dziką Rosję". I nigdy nie powiedziałem, że tylko dwa miasta w Rosji są warte odwiedzenia. To nadinterpretacja. Uważam wprost przeciwnie! Syberia, Daleki Wschód i wiele, wiele innych regionów. Zapewne tysiące miast, miasteczek, wiosek - dierewni ... Góry, jeziora, śniegi, skwar, do wyboru do koloru ...

Powiedziałbym , że Rosja jest raczej turystycznie nieodkryta.

Moskwę i Petersburg podałem jako przykład wyjątkowego przepychu (i na pokaz) w stos. do reszty Rosji ...

Czy nie ma biedy? Jest, jak wszędzie. Nie widać jej? Widać. Czy nie ma bardzo wielkiego problemu w postaci dzikich, opuszczonych przez ludzi wałęsających się niestety piesków, a opuszczonych przez rodziców głodnych, wyciągających rękę na dworcach, "wałęsających się" (choć to określenie nieodpowiednie) dzieci ..?

 

Na "papierze" jest wiele bardzo bogatych rejonów Rosji. a by nie obrażać autochtonów powiem Federacji Rosyjskiej, np. Czukotka. Tyle, że to bogactwo "papierowe" powstało w zw. z bogactwem osobistym udzielnego księcia na tym terenie czyli pana Abramowicza (oczywiście nie mówię, że się nie opiekuje swoim księstwem. Ludzie go tam chwalą a Moskwa nie ma w takich miejscach wiele do powiedzenia).

Edited December 7, 2009 by yarowa