Jump to content
Sign in to follow this  
f-f

jak walczyc z domenami mającymi w nazwie zastrzezony znak towarowy

Recommended Posts

jak walczyc z domenami mającymi w nazwie zastrzezony znak towarowy z różnymi dopiskami. jest to dla mnie nowy temat, wiec moze pytam o cos co jest oczywiste.

F

Share this post


Link to post
Share on other sites
jak walczyc z domenami mającymi w nazwie zastrzezony znak towarowy z różnymi dopiskami. jest to dla mnie nowy temat, wiec moze pytam o cos co jest oczywiste.

 

Zapoznaj się z wyrokami sądu arbitrażowego przy PIIT w sprawie domen farbydulux.pl i e-intymna.pl, to chyba te okolice o które pytasz.

Share this post


Link to post
Share on other sites
jak walczyc z domenami mającymi w nazwie zastrzezony znak towarowy z różnymi dopiskami. jest to dla mnie nowy temat, wiec moze pytam o cos co jest oczywiste.

F

 

sam sobie odpowiedziałeś w swoim własnym pytaniu

Share this post


Link to post
Share on other sites
przeciesz pisze, ze sie nie znam

 

Jak się nie znasz na czymś, to wołasz fachowca. W tym przypadku będzie to prawnik z doświadczeniem w TM.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wszystko zależy od dwóch rzeczy:

 

1) W jaki sposób wykorzystujesz domenę - czy nie czerpiesz korzyści materialnych korzystając z renomy Znaku, czy nie naruszasz wizerunku Znaku i dobrego imienia jego właściciela, czy nie prowadzisz działań noszących znamiona nieuczciwej konkurencji, czy nie naruszasz praw własności intelektualnej, w tym praw autorskich.

 

2) Właściciel znaku - jak duża to firma, jak dużą ma świadomość swoich praw do znaku w kontekście domeny (co wcale nie jest takie oczywiste), jak mocno jest zakorzeniona na polskim rynku (jeżeli to np. jakaś międzynarodowa korporacja), jak ważne jest dla nich posiadanie tej konkretnej domeny jeżeli mogą mieć inną na przykład, czy domena jest samym Znakiem, czy z dodatkami, a jeżeli z dodatkami to jakie mają one znaczenie dla właściciela Znaku, czy uznają, że chcialiby używać tej domeny, a ty im ograniczasz do niej dostęp.

 

A na koniec - tak naprawdę twoja sytuacja jako posiadacza takiej domeny najbardziej zależy od tego, jak bardzo właścicielowi SIĘ CHCE odebrać ci domenę oraz od tego, jakich ma prawników.

Share this post


Link to post
Share on other sites

bzdury , bzdury i jeszcze raz bzdury

 

Nie wiem której częsci ZASTRZEŻONY ZNAK TOWAROWY niektórzy nie są w stanie pojąć <_<

 

Wszystko zależy od ...

 

2) Właściciel znaku - jak duża to firma, jak dużą ma świadomość swoich praw do znaku w kontekście domeny (co wcale nie jest takie oczywiste), jak mocno jest zakorzeniona na polskim rynku (jeżeli to np. jakaś międzynarodowa korporacja), jak ważne jest dla nich posiadanie tej konkretnej domeny jeżeli mogą mieć inną na przykład, czy domena jest samym Znakiem, czy z dodatkami, a jeżeli z dodatkami to jakie mają one znaczenie dla właściciela Znaku, czy uznają, że chcialiby używać tej domeny, a ty im ograniczasz do niej dostęp.

 

Prawa własciciela znaku do domeny nie zmieniaja się w czasie i jest tylko kwestią czasu własnie kiedy się o nią upomni. Może to być za tydzień moze za rok ale nikt normalnie myślący nie zarejestruje takiej domeny.

 

co do drugiej części o "dodatkach" ... czy myslisz że nie naruszasz prawa własności intelektualnej rejestrujac np. ButyAdidas.pl ?

To nie jest kwestia ograniczania dostepu tylko używania CUDZEJ NAZWY do promocji swojej strony.

 

Nie wazne jest także czy firma jest mała czy duża. Prawa własności intelektualnej działają tak samo bez względu na wielkosc firmy.

 

 

A na koniec - tak naprawdę twoja sytuacja jako posiadacza takiej domeny najbardziej zależy od tego, jak bardzo właścicielowi SIĘ CHCE odebrać ci domenę oraz od tego, jakich ma prawników.

 

to nie jest kwestia CZY tylko KIEDY ......jak właściciel się zorientuje to odebranie domeny jest kwestią paru tygodni i kazdy prawnik działajacy w tej dziedzinie jest w stanie przeprowadzić taki proces.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Prawa własciciela znaku do domeny nie zmieniaja się w czasie i jest tylko kwestią czasu własnie kiedy się o nią upomni. Może to być za tydzień moze za rok ale nikt normalnie myślący nie zarejestruje takiej domeny.
Co w takim razie powiesz o tysiącach domen zawierających taki znak i działających sobie w najlepsze od lat jako fora, sklepy internetowe, a więc strony komercyjne? Uważasz że prowadzą je nienormalni? Albo, że właściciele odpowiednich znaków są nienormalni nie walcząc o domeny za wszelką cenę?

 

Wiesz dobrze, że samo prawo, a korzystanie z niego to dwie różne rzeczy. I wcale nie oznacza to, że w końcu wszyscy się o te domeny upomną, bo wcale nie zawsze robią im one krzywdę, więc po co? Gdyby ich narażały na szkody to co innego.

 

czy myslisz że nie naruszasz prawa własności intelektualnej rejestrujac np. ButyAdidas.pl?
Nie mówię o naruszeniu tylko o znaczeniu domeny dla właściciela TM-a. Przyznasz chyba, że butyadidas.pl, czy mojadidas.pl, czy tylkoadidas.pl to jednak co innego w sensie marketingowym, niż adidas.pl. A więc i inaczej będą traktowane przez właściciela TM-a "adidas".

 

Nie wazne jest także czy firma jest mała czy duża.
Ale jest ważne jakie firma ma podejście do tematu, jak bardzo jej zależy, czy widzi, że np. domena zawierająca w sobie ich TM nie wyrządza im szkody. A w takiej sytuacji nie warto z nią walczyć.

 

jak właściciel się zorientuje to odebranie domeny jest kwestią paru tygodni i kazdy prawnik działajacy w tej dziedzinie jest w stanie przeprowadzić taki proces.
Brałeś może udział w takim procesie, że się tak kategorycznie wypowiadasz?

 

Człowiek zapytał o sytuację to odpowiadam. Nie pytał tylko o sytuację prawną, więc nie tylko o tym mówię.

Edited by YatzeK

Share this post


Link to post
Share on other sites
Co w takim razie powiesz o tysiącach domen zawierających taki znak i działających sobie w najlepsze od lat jako fora, sklepy internetowe, a więc strony komercyjne?

 

wiesz co to znaczy komercyjne zastosowanie? Fora to nie jest komercyjne zastosowanie. A w momencie jak na forum postawisz reklamy do nielicencjonowanych sklepów zarabiajacych na znaku towarowym z nazwy, działanie forum jest na szkodę właściciela takiego znaku.

To samo tyczy się sklepów. BMW w ostatnim roku zamknęło kilkanascie takich stron któwe miały BMW w nazwie i sprzedawały ich częsci , akcesoria lub samochody w rynku wtórnym.

 

 

 

Wiesz dobrze, że samo prawo, a korzystanie z niego to dwie różne rzeczy. I wcale nie oznacza to, że w końcu wszyscy się o te domeny upomną, bo wcale nie zawsze robią im one krzywdę, więc po co? Gdyby ich narażały na szkody to co innego.

 

Problem leży w tym że do ciebie nie dochodzi meritum prawa własnosci. <_< Wyrządzasz szkodę przez samo używanie zastrzeżonego znaku towarowego. Firmę np. Adidas ...za przeproszeniem G obchodzi czy ty robisz im "krzywde" czy nie. kupujesz domenę z nazwą która jest zastrzeżona ..nie należy do ciebie i taki przykładowy Adidas nie życzy sobie aby taka nazwa indeksowała sie w wyszukiwarkach. Jest to działanie na szkodę tzw. Brand Holder i jest karalne.

 

Mam nadzieję że niedługo dojdzie w Polsce do profesjonalizacji rynku i zakładanie spraw o odebranie tego typu domen bedzie się kończyć wysokimi odszkodowaniami. Jak jeden z drugim zapłaci 50,000 odszkodowania to może nauczą sie trzymać łapy przy sobie.

 

 

 

Nie mówię o naruszeniu tylko o znaczeniu domeny dla właściciela TM-a. Przyznasz chyba, że butyadidas.pl, czy mojadidas.pl, czy tylkoadidas.pl to jednak co innego w sensie marketingowym, niż adidas.pl. A więc i inaczej będą traktowane przez właściciela TM-a "adidas".

 

Powtórzę ... Firmę np. Adidas ...za przeproszeniem G obchodzi czy ty robisz im krzywde czy nie. kupujesz domenę z nazwą która jest zastrzeżona ..nie należy do ciebie i taki przykładowy Adidas nie życzy sobie aby taka nazwa indeksowała sie w wyszukiwarkach. Jest to działanie na szkodę tzw. Brand Holder i jest karalne.

 

 

 

Ale jest ważne jakie firma ma podejście do tematu, jak bardzo jej zależy, czy widzi, że np. domena zawierająca w sobie ich TM nie wyrządza im szkody. A w takiej sytuacji nie warto z nią walczyć.

 

czyli jak ktoś nie widzi jak mu coś ukradniesz to znaczy że złodziejstwo jest OK tak?

Używajac cudzej nazwy do uzyskiwania zysku z takich samych lub pochodnych produkltów jest w uproszczeniu złodziejstwem.

Nie wiem jak ci to prosciej wytłumaczyć. ;)

 

Każda firma dbająca o swój wizerunek bedzie walczyć aby nazwa którą zastrzegła kojarzyła sie własciwie a nie prowadziła do chosztaplerów i spekulantów

Podstawy Marketingu.

 

 

 

Brałeś może udział w takim procesie, że się tak kategorycznie wypowiadasz?

 

Brałem ...i to w obie strony ....raz nieswiadomie zarejestrowałem domene objętą znakiem towarowym i będym własnością Louis Vuitton (chocaż domena miała mało z nimi wspólnego, ale nie sprawdziłem w TESS więc ewidentnie moja wina)

Drugim razem taki jeden cwaniaczek zarejestrował domenę ze znakiem towarowym zastrzeżonym przezemnie. Po otrzymaniu listu od mojego adwokata zajeło dokładnie 3 dni jak domena znalazła się u mnie chociaż ja wymagałem tylko od niego zamknięcia strony i opuszczenia domeny a nie transferu.

 

 

 

Człowiek zapytał o sytuację to odpowiadam. Nie pytał tylko o sytuację prawną, więc nie tylko o tym mówię.

 

To nie jest dział SYTUACJE tylko PRAWO

Ci co nie wiedzą jak to działa przychodzą tu się poradzić i to są pózniej podstawy ich wiedzy.

Niestety nie ma innego miejsca w Polskim internecie gdzie temat prawa domenowego jest poruszany tak często.

 

Opowiadajac bzdury i snując przypuszczenia wprowadzasz ludzi w błąd którydzięki słabemu prawodawstwu w Polsce może ich kosztować co prawda tysiąc lub dwa

choć ja bym takim spekulantom i cwaniakom łapy przy łokciach opbcinał. I napiszęjeszcez raz że wczesniej czy później pojawi sięfirma która nie bedzie się cackać i zarząda wysokiego odszkodowania za naruszanie własnosci intelektualnej.

 

 

 

Jak masz jeszcze jakieś obiekcje to zachęcam do lektury tego orzeczenia sądu:

http://www.adrforum.com/domains/decisions/104571.htm

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale takie proste to czesto nie jest z TM. I poza tym trzeba pamietac, ze TM jest dla konkretnej grupe towarowej i nie "dla wszystko".

Czesto sa wiec kilka wlascicieli roznych TM na tej samej nazwy.

 

Np "dom" jest TM - Słowny, (510) likiery, wina, wina musujące, alkohol, wódki i różnego rodzaju spirytualia;

 

Czy nikt inne nie moze uzywac fraza "dom" w nazwie domeny?

 

Czy mozna np. pod "domhandlowy.pl" (TM+cos) zgodne z prawem oferowac alkohole?

Edited by seomi

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale takie proste to czesto nie jest z TM. I poza tym trzeba pamietac, ze TM jest dla konkretnej grupe towarowej i nie "dla wszystko".

Czesto sa wiec kilka wlascicieli roznych TM na tej samej nazwy.

 

Np "dom" jest TM - Słowny, (510) likiery, wina, wina musujące, alkohol, wódki i różnego rodzaju spirytualia;

 

Czy nikt inne nie moze uzywac fraza "dom" w nazwie domeny?

 

Czy mozna np. pod "domhandlowy.pl" (TM+cos) zgodne z prawem oferowac alkohole?

 

nie może jeżeli jej używa dl aklas opisujacych wina itd itd .....

np stawiajac stronę winadom.pl czy alkoholedom.pl z alkoholamui, narusza znak towarowy

 

co do domhanlowy.pl ...to gdzie ty tu widzisz TM? <_<

Share this post


Link to post
Share on other sites

Takie szybkie wyjaśnienie.

Słowo bank, dom, auto, telewizor, pies, kot, widły, etc. można zastrzec jako znak towarowy ale nie w kategorii znaczenia i wykorzystania tego słowa. Czyli w dużym skrócie słowo dom nie może być zastrzeżone w kategoriach budownictwa, nieruchomości, itp. Może być za to zastrzeżone w każdej innej która nie ma nic wspólnego z tym słowem. Np. słowo dom można zastrzec dla informacji bankowej, produkcji spożywczej, itp.

Producent łopat może zastrzec słowo łopata dla informacji elektronicznej ale nigdy w kategorii znaczenia słowa.

A co do problemu znaku towarowego w nazwie domeny to biorąc pod uwagę ilość spraw przed Sądem Arbitrażowym jak również postępowania przed sądem powszechnym to świadomość społeczna jest pod tym względem znikoma. Dotyczy to firm które z łatwością uzyskały by prawa do wielu domen ale, albo im się nie chce albo nie mają takiej świadomości. Ja stawiam raczej na to drugie.

Edited by Bazyli

Share this post


Link to post
Share on other sites
wiesz co to znaczy komercyjne zastosowanie? Fora to nie jest komercyjne zastosowanie. A w momencie jak na forum postawisz reklamy do nielicencjonowanych sklepów zarabiajacych na znaku towarowym z nazwy, działanie forum jest na szkodę właściciela takiego znaku.

Taaaaaak? A nie zauważyłeś jak wiele sklepów, internetowych i stacjonarnych używa w swoich reklamie TM-ów produktów, którymi handluje? Dzięki czemu sprzedaje ich więcej i właściciele Znaków mają z tego tytułu konkretne przychody? TO też jest działanie na szkodę?

 

Firmę np. Adidas ...za przeproszeniem G obchodzi czy ty robisz im "krzywde" czy nie. kupujesz domenę z nazwą która jest zastrzeżona ..nie należy do ciebie i taki przykładowy Adidas nie życzy sobie aby taka nazwa indeksowała sie w wyszukiwarkach.

 

Powtórzę ... Firmę np. Adidas (...)

Tak powtarzasz i powtarzasz w kółko to samo. A jesteś tego pewien? Że przypadkiem nie jest odwrotnie? Że ich właśnie G... obchodzi, że istnieją takie domeny dopóki nie robią im ewidentnej szkody? W sensie np. sprzedają podróbki, prowadzą anty-reklamę, czy inne formy szkodzenia Znakowi "Adidas"? Oczywiście znak "Adidas" traktujemy jako przykład chyba? Bo może tam pracujesz i wiesz lepiej.

 

To powiedz mi, dlaczego istnieją tysiące stron zawierających TM w nazwie domeny, na których jest mnóstwo reklam i nic? I działają sobie latami mimo, że ich właściciele uzyskują dzięki nim przychody? Nie dlatego przypadkiem, że właśnie ci właściciele TM-ów są na tyle mądrzy żeby nie szczekać jak ten pies ogrodnika na wszystko wokół, co ośmiela się użyć ich Znaku? Bo widzą na przykład, że te strony nierzadko przynoszą im korzyści?

 

Jest to działanie na szkodę tzw. Brand Holder i jest karalne.
Tu akurat zgoda.

 

Mam nadzieję że niedługo dojdzie w Polsce do profesjonalizacji rynku i zakładanie spraw o odebranie tego typu domen bedzie się kończyć wysokimi odszkodowaniami. Jak jeden z drugim zapłaci 50,000 odszkodowania to może nauczą sie trzymać łapy przy sobie.
Również zgoda. I najprawdopodobniej Twoje nadzieje się spełnią. Ale pamiętaj, że nadal będzie tak, że najpierw właściciel TM-a musi złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa a potem to udowodnić. Podobnie jak szkody, jakie z tego tytułu poniósł.

 

I o tym od początku mówię. Że tu, w Polsce nie jest to wcale ani takie łatwe, ani częste. Że z prawnego punktu widzenia masz rację (choć nie we wszystkim i nie do końca). Ale cokolwiek właściciel domeny zrobi właścicielowi TM-a, to ten drugi MUSI najpierw to zauważyć, potem stwierdzić, że jego prawa zostały naruszone, następnie stwierdzić, że to naruszenie rzeczywiście mu szkodzi, pójść z tym do sądu, a na koniec swoje racje udowodnić. I tu ponownie - nie jest to ani takie częste, ani łatwe.

 

I naprawdę

Nie wiem jak ci to prosciej wytłumaczyć. <_<

 

Brałem ...i to w obie strony ....raz nieswiadomie zarejestrowałem domene objętą znakiem towarowym i będym własnością Louis Vuitton (chocaż domena miała mało z nimi wspólnego, ale nie sprawdziłem w TESS więc ewidentnie moja wina)

Drugim razem taki jeden cwaniaczek zarejestrował domenę ze znakiem towarowym zastrzeżonym przezemnie. Po otrzymaniu listu od mojego adwokata zajeło dokładnie 3 dni jak domena znalazła się u mnie chociaż ja wymagałem tylko od niego zamknięcia strony i opuszczenia domeny a nie transferu.

Widzisz, ja też. I rezultaty były dokładnie odwrotne niż u Ciebie.

 

Raz na list od Wielkiej Kancelarii Prawniczej działającej na zlecenie Wielkiego Międzynarodowego Koncernu odpisałem swoim listem, co po krótkiej wymianie korespondencji i wykazaniu w dużym skrócie tego co napisałem powyżej zakończyło się wycofaniem pozwu przez Wielki Międzynarodowy Koncern i zawarciem ugody.

 

Druga sprawa, po przesłuchaniach policyjnych, została umorzona z braku oznak popełnienia przestępstwa.

 

Wymieniać dalej?

 

Ci co nie wiedzą jak to działa przychodzą tu się poradzić i to są pózniej podstawy ich wiedzy.

Niestety nie ma innego miejsca w Polskim internecie gdzie temat prawa domenowego jest poruszany tak często.

Więc dlaczego przeszkadza Ci, że ja chcę się swoją wiedzą w temacie podzielić?

 

Opowiadając bzdury i snując przypuszczenia

ROTFL

 

wprowadzasz ludzi w błąd który dzięki słabemu prawodawstwu w Polsce może ich kosztować co prawda tysiąc lub dwa

choć ja bym takim spekulantom i cwaniakom łapy przy łokciach opbcinał. I napiszęjeszcez raz że wczesniej czy później pojawi sięfirma która nie bedzie się cackać i zarząda wysokiego odszkodowania za naruszanie własnosci intelektualnej.

Co, dzięki temu właśnie słabemu prawodawstwu, wcale nie tak łatwo udowodnić. Wiesz przecież doskonale, że polskie prawodawstwo jakoś niespecjalnie zauważa obecność na świecie zjawiska zwanego Internetem i jego specyfiki. A to ma swoje konsekwencje dla obu stron ewentualnego postępowania sądowego.

 

Jak masz jeszcze jakieś obiekcje to zachęcam do lektury tego orzeczenia sądu:

http://www.adrforum.com/domains/decisions/104571.htm

Czytałem uważnie. Jak i wiele innych tego typu orzeczeń. Nie rozumiem tylko dlaczego dajesz za przykład orzeczenie wydane w sprawie EWIDENTNEGO I ŚWIADOMEGO działania na szkodę BMW. W dodatku z pornografią w tle. W dodatku wydane na mocy prawa innego, wcale nie lepszego, kraju. Jak to się ma do sytuacji właściciela domeny w Polsce? Edited by YatzeK

Share this post


Link to post
Share on other sites
nie może jeżeli jej używa dl aklas opisujacych wina itd itd .....

np stawiajac stronę winadom.pl czy alkoholedom.pl z alkoholamui, narusza znak towarowy

 

 

przypuszczam, ze wątpię

Share this post


Link to post
Share on other sites
Taaaaaak? A nie zauważyłeś jak wiele sklepów, internetowych i stacjonarnych używa w swoich reklamie TM-ów produktów, którymi handluje? Dzięki czemu sprzedaje ich więcej i właściciele Znaków mają z tego tytułu konkretne przychody? TO też jest działanie na szkodę?

 

Podaj choć jeden sklep który bez licencji, lub franchise używa cudzych TM.

Poczytaj sobie jak działa Lanhams Act i wtedy podyskutujemy

 

 

Tak powtarzasz i powtarzasz w kółko to samo. A jesteś tego pewien? Że przypadkiem nie jest odwrotnie? Że ich właśnie G... obchodzi, że istnieją takie domeny dopóki nie robią im ewidentnej szkody? W sensie np. sprzedają podróbki, prowadzą anty-reklamę, czy inne formy szkodzenia Znakowi "Adidas"? Oczywiście znak "Adidas" traktujemy jako przykład chyba? Bo może tam pracujesz i wiesz lepiej.

 

Ok powtórze "w kółko" ostatni raz... :D używanie cudzej objetej ochroną nazwy, do pozyskiwania profitu z tej nazwy jest nielegalne i narusza dobra i własność intelektiualną firmy. Nie ma znaczenia jakie sobie historyjki będziesz opowiadał przed spaniem... że takie działanie nie szkodzi nikomu, ze firma ma z tego jakieś wyimaginowane korzyści.... są to czyste bzdury ;)

 

Kazda firma pilnuje swojego brand jak oka w głowie. Do naruszenia prawa dochodzi w momencie rejestracji ponieważ nie jesteś uprawniony do posługiwania się nazwą TM w okreslonych klasach, nie należącą do ciebie.

To że firma nie zauwazyła tej rejestracji nie zmienia nic. Jest to kwestia czasu, chyba że jakiś idiota chce hobbystycznie kupić taką domenę i czekać na efekty....tylko nie wiem po co bo są to pieniądze wyrzucone w błoto.

 

 

 

Również zgoda. I najprawdopodobniej Twoje nadzieje się spełnią. Ale pamiętaj, że nadal będzie tak, że najpierw właściciel TM-a musi złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa a potem to udowodnić. Podobnie jak szkody, jakie z tego tytułu poniósł.

 

Nie ma żadnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, to nie kino sensacji <_< Jest arbitraż w UPRP albo ADR albo zgłoszenie do USPTO

Po ewentualnym pozytywnym wyniku takiego arbitrazu poszkodowany może wnieść o odszkodowanie w sądzie gospodarczym, przy czymnie jest to przestępstwo tylko wykroczenie.

 

 

 

Widzisz, ja też. I rezultaty były dokładnie odwrotne niż u Ciebie.

 

Raz na list od Wielkiej Kancelarii Prawniczej działającej na zlecenie Wielkiego Międzynarodowego Koncernu odpisałem swoim listem, co po krótkiej wymianie korespondencji i wykazaniu w dużym skrócie tego co napisałem powyżej zakończyło się wycofaniem pozwu przez Wielki Międzynarodowy Koncern i zawarciem ugody.

 

Druga sprawa, po przesłuchaniach policyjnych, została umorzona z braku oznak popełnienia przestępstwa.

 

Wymieniać dalej?

 

Bajki opowiadasz i tyle.... jeżeli ten twój Wielki Międzynarodowy Koncern z Wielką Kancelarią Prawniczą nie miał postaw do wnioskowania o porzucenie praw do obsługi domeny lub jej przejęcie, to o jakiej ugodzie piszesz? :) Jeden tydzień domena u nich a jeden u ciebie ? ;) lol

Jezeli posiadają znak TM a zapewne tak skoro to taki Wielki Międzynarodowy Koncern ....to nie muszą żadnej ugody podpisywać.

Jedyna "ugoda" jaka mogła nastapić to taka że szybciutko oddałeś im domenę a oni odstapili od arbitrażu.

 

Pozatym rzuć konkretną nazwą.... bo opowiesci o Wielkich Międzynarodowych Koncernach słyszałem nie raz ;)

 

 

 

Druga sprawa, po przesłuchaniach policyjnych, została umorzona z braku oznak popełnienia przestępstwa.

 

Wymieniać dalej?

 

oooo to Policja teraz przesłuchuje w sprawie domen :ph34r:

Tak jak pisałem bzdura goni bzdurę.

 

 

 

Więc dlaczego przeszkadza Ci, że ja chcę się swoją wiedzą w temacie podzielić?

 

Ty się nie dzielisz wiedzą tylko opowiadasz bzdury delikatnie mówiąc.

Jak można inaczej określić to że piszesz o słuszności rejestrowania i uzywania domen z TM w okreslonych klasach jezeli nie robiąone krzywdy firmie :)

Co powiesz jak taki jeden z drugim posłucha i poleci w koszty sądowe?

 

 

 

Co, dzięki temu właśnie słabemu prawodawstwu, wcale nie tak łatwo udowodnić. Wiesz przecież doskonale, że polskie prawodawstwo jakoś niespecjalnie zauważa obecność na świecie zjawiska zwanego Internetem i jego specyfiki. A to ma swoje konsekwencje dla obu stron ewentualnego postępowania sądowego.

 

Jak to prawnicy mówią.... Ignorantia juris non excusat.

Jakbyś wiedziało czym mówisz to byś zauwazył zmiany na rynku usług prawniczych w Polsce.

Dla twojej wiadomości mamy nawet sporo Polskich prawników w panelu ADR.

 

 

Czytałem uważnie. Jak i wiele innych tego typu orzeczeń. Nie rozumiem tylko dlaczego dajesz za przykład orzeczenie wydane w sprawie EWIDENTNEGO I ŚWIADOMEGO działania na szkodę BMW. W dodatku z pornografią w tle. W dodatku wydane na mocy prawa innego, wcale nie lepszego, kraju. Jak to się ma do sytuacji właściciela domeny w Polsce?

 

oh boy....wziąłem pierwszy z brzegu z całej serii pozwów złożonych i wygranych przez BMW.

Takich przykładów jest setki....jak chcesz poznać konkrety to Google jest Twoim przyjacielem.

Edited by Alex (MisUszatek)

Share this post


Link to post
Share on other sites
przypuszczam, ze wątpię

 

możesz rozwinąć?

 

zaznaczam że mówimy o przytoczonym "DOM" jako wina , likiery etc

nie jako DOM w sensie nieruchomosci

 

schemat oparty analogicznie na budowie:

BMX - znak producenta rowerów

roweryBMX.pl

Edited by Alex (MisUszatek)

Share this post


Link to post
Share on other sites
możesz rozwinąć?

 

zaznaczam że mówimy o przytoczonym "DOM" jako wina , likiery etc

nie jako DOM w sensie nieruchomosci

 

 

wystarcczy rzucić okiem na stronu uprp.pl tam masz - mimo zastrzeżenia znaku "dom" w klasach związanych z winem

zastrzęzony znak "dom wina" dla innej firmy w klasach związanych z winem

 

nie zawsze bowiem szersze rozszerzenie wyraz słwonikowego innym wyrazem słwonikowym powduje konflikt, co innego cozywiście ze ze słowami, któe słownikowe nie są. o czym pwnie sam wiesz, chwaliłęś się kiedyś sprzedażż toyotparts.us czy cos podobnego - tym bardziej dziwią mnie twoje wczesniejsze wypowiedzi o trzymaniu łap przy sobie i działania na szkodę

Share this post


Link to post
Share on other sites
wystarcczy rzucić okiem na stronu uprp.pl tam masz - mimo zastrzeżenia znaku "dom" w klasach związanych z winem

zastrzęzony znak "dom wina" dla innej firmy w klasach związanych z winem

 

tak też myślałem że przytoczysz "dom wina" <_<

...z tym że słowem nie było o "dom wina" tylko "wina dom", i dlatego dołozyłem przykład z BMX aby to zobrazować

 

DOM WINA to nie WINA DOM (DOM jako nazwa marki)

 

wiem że DOM to nie najszcześliwsza nazwa i jest myląca ale ja ją tylko cytuję.

 

 

chwaliłęś się kiedyś sprzedażż toyotparts.us czy cos podobnego - tym bardziej dziwią mnie twoje wczesniejsze wypowiedzi o trzymaniu łap przy sobie i działania na szkodę

 

nie toyotaparts tylko hondaparts i własnie to był jeden z powodów dla których domena już nie jest u mnie.

Od czasu rejestracji nigdy nie było na niej komercyjnej strony, a nie zamierzałem staraćsięo licencję wiec co za tym idzie domena przeszł aw inne rece.

Teraz otrzymani elicencji na prowadzenie działalności pod tanazwą to sprawa nowego własciciela, o ile nowa strona będzie miała charakter komercyjny.

Share this post


Link to post
Share on other sites
tak też myślałem że przytoczysz "dom wina" <_<

...z tym że słowem nie było o "dom wina" tylko "wina dom", i dlatego dołozyłem przykład z BMX aby to zobrazować

DOM WINA to nie WINA DOM (DOM jako nazwa marki)

wiem że DOM to nie najszcześliwsza nazwa i jest myląca ale ja ją tylko cytuję.

 

dom wina wina dom. zadna różnica. napisałeś, ze nie mozna używać wyrazu "dom"+rozszerzenie i sprzedawać wina. a jednak można

 

 

"nie może jeżeli jej używa dl aklas opisujacych wina itd itd .....

np stawiajac stronę winadom.pl czy alkoholedom.pl z alkoholamui, narusza znak towarowy"

 

a ja tlyko pdoałem przykład, ze rozszerzenie słowa dom w tej samej klasie wcale nie oznacza, że "nie może". prawda. można sobie poroszerzać taki dom i używać

Share this post


Link to post
Share on other sites
Od czasu rejestracji nigdy nie było na niej komercyjnej strony, a nie zamierzałem staraćsięo licencję

 

zacytuję CIebie:

 

"Ok powtórze "w kółko" ostatni raz... używanie cudzej objetej ochroną nazwy, do pozyskiwania profitu z tej nazwy jest nielegalne i narusza dobra i własność intelektiualną firmy. Nie ma znaczenia jakie sobie historyjki będziesz opowiadał przed spaniem... że takie działanie nie szkodzi nikomu, ze firma ma z tego jakieś wyimaginowane korzyści.... są to czyste bzdury "

 

<_<

 

pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites
Poczytaj sobie jak działa Lanhams Act i wtedy podyskutujemy
The Lanham (Trademark) Act (title 15, chapter 22 of the United States Code) is a piece of legislation that contains the federal statutes of trademark law in the United States.
Podyskutujemy jak zacznie obowiązywać w Polsce.

 

Cała reszta Twoich wypowiedzi jest na zasadzie: "Gadaj se gadaj, ja swoje wiem". Wszystko co napisałem, napisałem z własnego doświadczenia. Chcesz z tego drwić, twoje prawo. Ja się na bezpodstawne drwiny wystawiać nie zamierzam, więc tym postem kończę swoją obecność w temacie.

 

Niepodważalne jest jedno, jakkolwiek byś się nie napinał, cokolwiek by to nie było, czy zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa, czy arbitraż, czy cokolwiek innego, to poszkodowany właściciel TM-a MUSI podjąć działanie, prawda? Dopóki nie podejmie to właścicielowi domeny NIC NIE GROZI! I tylko o tym próbuję powiedzieć. To tak jak z mandatem za przekroczenie szybkości - samo przekroczenie jest wykroczeniem przeciwko Kodeksowi Drogowemu. Zgoda. Ale konsekwencje ponosisz dopiero jak cię ktoś na nim złapie i udowodni, prawda? No, chyba, że ty za każdym razem jak przekroczysz prędkość, sprawdzasz kwotę w taryfikatorze i lecisz na pocztę zapłacić mandat. I piszesz do policji wniosek o naliczenie Ci punktów karnych...

 

Nie ma żadnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, to nie kino sensacji <_< Jest arbitraż w UPRP albo ADR albo zgłoszenie do USPTO

Po ewentualnym pozytywnym wyniku takiego arbitrazu poszkodowany może wnieść o odszkodowanie w sądzie gospodarczym, przy czymnie jest to przestępstwo tylko wykroczenie.

W poprzednim poście pisałeś o rejestracji domeny jako o kradzieży cudzej własności. To w końcu jest to przestępstwo, czy nie? Bo żeby ścigać tego, kto popełnia przestępstwo, trzeba złożyć stosowne doniesienie.

 

Bajki opowiadasz i tyle.... jeżeli ten twój Wielki Międzynarodowy Koncern z Wielką Kancelarią Prawniczą nie miał postaw do wnioskowania o porzucenie praw do obsługi domeny lub jej przejęcie, to o jakiej ugodzie piszesz? :) Jeden tydzień domena u nich a jeden u ciebie ? ;) lol

Jezeli posiadają znak TM a zapewne tak skoro to taki Wielki Międzynarodowy Koncern ....to nie muszą żadnej ugody podpisywać.

Jedyna "ugoda" jaka mogła nastapić to taka że szybciutko oddałeś im domenę a oni odstapili od arbitrażu.

A nie pomyślałeś, że czasami zdarzają się na świecie rzeczy nieco inne niż te, z którymi się zetknąłeś? Jakie to polskie - Ja wiem wszystko najlepiej, a wszyscy inni w d... byli g... widzieli...

 

Pozatym rzuć konkretną nazwą.... bo opowiesci o Wielkich Międzynarodowych Koncernach słyszałem nie raz :)
Jakby Ci się chciało użyć pewnej stosunkowo prostej w obsłudze opcji, nie musiałbyś wysłuchiwać takich opowieści.

 

oooo to Policja teraz przesłuchuje w sprawie domen :ph34r:
A tak, przesłuchuje. Bo nawet jeżeli nie nadążam za zmianami w polskim prawie, to wiem, że jak się je narusza to potem może się zdarzyć stosowne doniesienie. Jego skutkiem jest właśnie przesłuchanie, a w zależności od jego rezultatów prowadzone jest dalsze postępowanie w sprawie. Czy może znów to w jakimś filmie widziałem?

 

Jak można inaczej określić to że piszesz o słuszności rejestrowania i uzywania domen z TM w okreslonych klasach jezeli nie robiąone krzywdy firmie ;)
Gdzie ja pisałem o słuszności?

 

Co powiesz jak taki jeden z drugim posłucha i poleci w koszty sądowe?
Żeby sobie przygotował rzetelnie uzasadnione argumenty i nie słuchał bezmyślnie niby-znawców i pseudo-wyjadaczy opierających swoje światłe wywody na niusach z Ameryki.

 

Na koniec rada - Używaj Firefoxa z opcją sprawdzania pisowni - może łatwiej będzie Cię zrozumieć.

Share this post


Link to post
Share on other sites
zacytuję CIebie:

 

"Ok powtórze "w kółko" ostatni raz... używanie cudzej objetej ochroną nazwy, do pozyskiwania profitu z tej nazwy jest nielegalne i narusza dobra i własność intelektiualną firmy. Nie ma znaczenia jakie sobie historyjki będziesz opowiadał przed spaniem... że takie działanie nie szkodzi nikomu, ze firma ma z tego jakieś wyimaginowane korzyści.... są to czyste bzdury "

 

<_<

 

pozdrawiam

 

no dokładnie... dalej tak twierdzę. Nie wiem czemu się dziwisz? ;)

Domenę zarejestrowałem bez wiedzy jaką teraz mam, a nowy kupiec oświadczył że potrzebuje domenę na prowadzenie sklepu.

Zakładam że licencję lub zezwolenie posiada (ja tego nie jestem w stanie egzekwować) ..a ja takiego nei posiadałem wiec po co mam pusta domenę trzymać?

Hobbystycznie? ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
no dokładnie... dalej tak twierdzę. Nie wiem czemu się dziwisz? ;)

 

nie dziwię. każdy popełnia błędy ;) a ja kamieniem rzucić też nie mogę <_<

pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites
Podyskutujemy jak zacznie obowiązywać w Polsce.

 

Dla twojej wiadomosci wszystkie TM wiekszych firm sa zarejestrowane własnie w USA w USPTO i klasy wiedeńskie są respektowane przez UPRP i ADR

(oczywiście co nie wyklucza dodatkowych rejestracji w lokalnych urzedach patentowych)

 

 

Niepodważalne jest jedno, jakkolwiek byś się nie napinał, cokolwiek by to nie było, czy zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa, czy arbitraż, czy cokolwiek innego, to poszkodowany właściciel TM-a MUSI podjąć działanie, prawda? Dopóki nie podejmie to właścicielowi domeny NIC NIE GROZI! I tylko o tym próbuję powiedzieć. To tak jak z mandatem za przekroczenie szybkości - samo przekroczenie jest wykroczeniem przeciwko Kodeksowi Drogowemu. Zgoda. Ale konsekwencje ponosisz dopiero jak cię ktoś na nim złapie i udowodni, prawda? No, chyba, że ty za każdym razem jak przekroczysz prędkość, sprawdzasz kwotę w taryfikatorze i lecisz na pocztę zapłacić mandat. I piszesz do policji wniosek o naliczenie Ci punktów karnych...

 

napinasz to jak na razie szare komórki produkujac jakieś niejasne analogie :D

Róznica z domenami polaga na tym ze to nie miejsce przekroczenia szybkosci z którego odjedziesz i cię nikt nie złapie.

Firma a raczej jej prawnicy (co już uczyniło BMW, LV i parę innych) poszukuja tego typu domen alby je wyłączyć z obiegu lub odebrać.

 

Stosujac twoją analogię taka domenę opartą naczyimś TM można przyrównać raczej do kradzionego samochodu w którym cały czas siedzisz.

Oczywiscie możesz nim jeździć do woli dopuki cię ktoś nie złapie co nie zmienia faktu że jest to nielegalne

 

 

W poprzednim poście pisałeś o rejestracji domeny jako o kradzieży cudzej własności. To w końcu jest to przestępstwo, czy nie? Bo żeby ścigać tego, kto popełnia przestępstwo, trzeba złożyć stosowne doniesienie.

 

Jakbyś przeczytał całość to może byś zauważył że zaznaczyłem że jest to uproszczenie ;)

Na domeny doniesień się nie składa.

 

 

 

CYTAT(Alex (MisUszatek) @ czw, 24 wrz 09) *

Bajki opowiadasz i tyle.... jeżeli ten twój Wielki Międzynarodowy Koncern z Wielką Kancelarią Prawniczą nie miał postaw do wnioskowania o porzucenie praw do obsługi domeny lub jej przejęcie, to o jakiej ugodzie piszesz? rolleyes.gif Jeden tydzień domena u nich a jeden u ciebie ? biggrin.gif lol

Jezeli posiadają znak TM a zapewne tak skoro to taki Wielki Międzynarodowy Koncern ....to nie muszą żadnej ugody podpisywać.

Jedyna "ugoda" jaka mogła nastapić to taka że szybciutko oddałeś im domenę a oni odstapili od arbitrażu.

 

A nie pomyślałeś, że czasami zdarzają się na świecie rzeczy nieco inne niż te, z którymi się zetknąłeś? Jakie to polskie - Ja wiem wszystko najlepiej, a wszyscy inni w d... byli g... widzieli...

 

zdarzają się ale z reguły jest jasno i wyraźnie napisane kto i co. Mówimy o faktach, nieprawdaż?

Wykrecaj się ile chcesz od odpowiedzi ....wypisując że coś tam jest takie Polskie czy nie .... dostałeś konkretne pytanie i nie jesteś w stanie poprzeć to jednym sprawdzalnym faktem.

 

Wielkie Międzynarodowe Korporacje z Wielkimi Kancelariami Prawniczymi które podpisały z tobą ugodę <_<;);)

Tak samo wiarygodne jak to przesłuchanie przez Policję w sprawie domen :ph34r: lol

 

 

 

 

CYTAT(Alex (MisUszatek) @ czw, 24 wrz 09) *

Pozatym rzuć konkretną nazwą.... bo opowiesci o Wielkich Międzynarodowych Koncernach słyszałem nie raz

 

Jakby Ci się chciało użyć pewnej stosunkowo prostej w obsłudze opcji, nie musiałbyś wysłuchiwać takich opowieści.

 

Proszę cię oświeć mnie .... o jakato opcję chodzi :)

 

 

 

A tak, przesłuchuje. Bo nawet jeżeli nie nadążam za zmianami w polskim prawie, to wiem, że jak się je narusza to potem może się zdarzyć stosowne doniesienie. Jego skutkiem jest właśnie przesłuchanie, a w zależności od jego rezultatów prowadzone jest dalsze postępowanie w sprawie. Czy może znów to w jakimś filmie widziałem?

 

Po tym zdaniu widac jasno jak minimalna jest Twoja wiedza na temat procesu arbitrazowego w Polsce i odbieraniu domen przez włascicieli TM

Piszac ...(użyję jeszcze raz tego zwrotu NIEPRAWDOPODOBNE BZDURY) .....o jakiś przesłuchaniach przez Policje w sprawie domen.... dajesz jasno do zrozumienia że powinieneś jeszcze dużo przeczytać (a najlepiej praktykować) o domenach zanim zaczniesz serwować porady w dziale forum.

 

 

 

 

CYTAT(Alex (MisUszatek) @ czw, 24 wrz 09) *

Jak można inaczej określić to że piszesz o słuszności rejestrowania i uzywania domen z TM w okreslonych klasach jezeli nie robiąone krzywdy firmie

 

Gdzie ja pisałem o słuszności?

 

gdzie?

 

PYTANIE: jak walczyc z domenami mającymi w nazwie zastrzezony znak towarowy z różnymi dopiskami. jest to dla mnie nowy temat, wiec moze pytam o cos co jest oczywiste.

 

...samo prawo, a korzystanie z niego to dwie różne rzeczy. I wcale nie oznacza to, że w końcu wszyscy się o te domeny upomną, bo wcale nie zawsze robią im one krzywdę, więc po co?.

 

 

 

CYTAT(Alex (MisUszatek) @ czw, 24 wrz 09) *

Co powiesz jak taki jeden z drugim posłucha i poleci w koszty sądowe

 

Żeby sobie przygotował rzetelnie uzasadnione argumenty i nie słuchał bezmyślnie niby-znawców i pseudo-wyjadaczy opierających swoje światłe wywody na niusach z Ameryki.

 

Możesz sobie insynuować co chcesz i próbować swoich epitetów.

Jak na razie prawda jest taka że ja podałem ci fakty, linki i informacje zarówno z Polskiego UPRP jak i USPTO.

Te rzeczy można sobie łatwo odszukać i sprawdzić samemu.

 

Natomiast te twoje opowieści sensacyjne o przesłuchaniach policji i ugodach z Wielkimi Miedzynarodowymu Koncernami oparte są jak na razie na twojej wybujałej fantazji.

Zero faktów :)

Edited by Alex (MisUszatek)

Share this post


Link to post
Share on other sites
zdarzają się ale z reguły jest jasno i wyraźnie napisane kto i co. Mówimy o faktach, nieprawdaż?

Wykrecaj się ile chcesz od odpowiedzi ....wypisując że coś tam jest takie Polskie czy nie .... dostałeś konkretne pytanie i nie jesteś w stanie poprzeć to jednym sprawdzalnym faktem.

 

Wielkie Międzynarodowe Korporacje z Wielkimi Kancelariami Prawniczymi które podpisały z tobą ugodę ;);)<_<

Dobrze więc, napiszę coś jeszcze: fiat500.pl

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×